Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2021, 20:59   #941
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację

Może ci jeszcze dupę pomóc podetrzeć, pomyślał Galeb patrząc na Gustava prawie wrogo. Widać było jak mu się pięść zaciskała na bezczelność szlachcica. Miał wielki problem z utrzymaniem nerwów na wodzy. Bardzo go kusiło by machnąć ręką, uznać umowę za nieważną i pozwolić Wernicky'emu przejechać po Grunnenbergu. Ale nie chciał by ucierpiał Brock i jego najemnicy - nie miał wobec nich żadnej urazy.
Zazgrzytał zębami bo znaczyło to że Loftus pojechał i... i chuja było wiadomo co powiedział Imperialnym, bo Gustav się tym nie interesował, tylko tym by zdać raport.

- Najpierw w ramach okazania dobrej woli każesz zająć się rannym nieszczęśnikiem i wypłacisz mu zadośćuczynienie za swoje niedopatrzenie przez które został raniony. Potem weźmiesz papier, pióro i atrament i spiszesz zaproszenie dla imperialnego oficera i jego świty i że się z nimi spotkasz, ty, pan Wernicky oraz pan Brock. Podpiszesz się pod nim, ty i panowie z którymi podpisałeś umowę. Dasz ten list posłańcowi. Poślesz tego posłańca, na koniu, nie piechotą, tam do Wissenlandczyków, powiesz mu by powiedział tamtemu dowódcy że to wiadomość do niego od Gustava von Grunnenberga, dowódcy obrony Przełęczy. Powiesz mu by poczekał na odpowiedź. Jak tamci zaakceptują i wyślą poselstwo to im wyjedziesz na spotkanie, z umową z podpisami, panami dowódcami i wyłożysz sprawę, że podpisaliście umowę, że dałeś szlacheckie słowo i swoim dobrym imieniem ręczysz za wszystko. Mogę poświadczyć że umowa została podpisana, Herr Wernicky dotrzymał swoich zobowiązań. - mówił do Gustava powoli jak do idioty, po czym zwrócił się do Wernicky'ego - Herr Wernicky, jak powiedział Herr Grunnenberg, to nieporozumienie wynikające z tego że imperialne siły nie zostały w porę poinformowane i wierzę że Herr Grunnenberg jest gotów wykazać dobrą wolę. Jestem gotów poświadczyć, że wykazaliście się wielką wyrozumiałością i nadzwyczaj dobrą wolą w całej sprawie, gdy Herr Grunnenberg będzie ręczył przed imperialnym poselstwem swoim honorem, nazwiskiem i czterema literami.

Galeb wierzył że Gustav jest gotów wykazać dobrą wolę, chociażby po to by ugłaskać w tym momencie Wernicky'ego, żeby jego najemnicy nie rozsmarowali go i ludzi Brocka pistoletową salwą. Jak Gustav miałby zamiar wyginać się przed imperialnym wojskiem, to już go nie interesowało. Zawsze mógł zagrać przed oficerami kartą atutową pod tytułem "oprócz odzyskania zrabowanym towarów zdołaliśmy też odbić krewną Elektorki". Mając armię na progu i schowaną Kadetkę raczej nie miał co się obawiać o reakcję Wernicky'ego.
 

Ostatnio edytowane przez Stalowy : 13-01-2021 o 21:30.
Stalowy jest offline