Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-01-2021, 21:28   #943
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Gustaw lekko podniósł lewą brew gdy przemówił runiarz. Ton w jaki się wyrażał zaskoczył sierżanta, ale mimo t ten nie wtrącał się do wypowiedzi. Czy on w ogóle pamięta kto pod kim służy? Na szczęście Wernycki chyba nie znał prawdy iż dwaj khazadzi wśród nich są żołnierzami Wissenlandu. W sumie to było najlepsze, gdyż w przeciwnym razie umowa pewnie by się zakończyła a i tak Gustaw chciał chronić ostatnich.
- Herr Galvinson. Jeśli Pan Otto przystanie na propozycję to z miejsca już zajmę się sugestią Pana.- Tu delikatnie zaznaczył słowo sugestia.
- Panowie Brock jak i Wernycki zapewne wiedzą, że nie chcę dalszego rozlewu krwi więc jeśli mogę to napiszę pismo a Pana Detlefa proszę o zajęcie się rannym gdyż u mnie już nie ma osób o wiedzy leczniczej w szeregach.- Tu skwasił się uzmysławiając sobie, że nie ma nikogo pod komendą. Bert jedynie został a i krasnoludy, ale one mają uchodzić za obserwatorów a nie ostatnich.

Po napisaniu listu podszedł do Berta.
- Dasz radę konno do Wissenlandczyków dostarczyć list? Tylko Ty masz mundur Imperialny bo nasi khazadzi mają inną funkcję teraz. Umiesz się dogadać więc wierzę w Ciebie.- Zagajił i wyjaśnił co ma mówić i co oczekiwać od dowódcy Imperialnych.

Gustaw wrócił do grona dowódców spoglądając na rannego.
- Panie Galvinson i Panie Wernycki. Czy tygodniowy żołd jako rekompensata będzie wystarczający jako zadośćuczynienie?- Gustaw nie chciał ryzykować kolejnych zwad i naruszeń umowy więc chciał wykonać całą propozycję Khazada.
 
Hakon jest offline