W piśmie to to co Stalowy pisał.
To my mundurów Imperialnych nie mieliśmy? Wydawało mi się, że posiadamy, ale jak nie to problem. Bert może spokojnie jechać. kuce raczej nie są jakieś narwane więc pójdą chyba spokojnie.
Niech też białą szmatę przygotuje na wszelki wypadek.
Myślałem, że Oleg zszedł już dawno w wąwozie czy gdzieś przy okazji gobasów. Ale jak jest to też Detlefa proszę o pomoc jemu.
Jeśli nie ma nikogo to czy Brock da jednego ze swoich? Jeśli tak to tego posyłam. Jak nie to Bert bo Wernyckiego ludzi nie ruszam. |