Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-01-2021, 15:58   #453
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Dolna Marina, 5 listopada 2021, 14:25

Wnętrze ciemnego holu pływalni pełne było papierowych śmieci, puszek po piwie i starych szmat. Odór stęchlizny przybrał od razu na sile, uzupełniony o charakterystyczną woń uryny. Abraham zmarszczył nos czując ów zapach, wygładził mimowolnie swe włosy dając tą reakcję dowód swej odrazy.

- Czasami nocują tutaj bezdomni – powiedziała Overdrive, która dotarła w międzyczasie do położonych w głębi holu podwójnych drzwi, na którch ktoś wymalował czarnym sprayem wizerunek stylizowanego gryzonia.

- Nie tylko bezdomni, Wodne Szczury też – burknął Vadim rozpoznając natychmiast symbol jednego z lokalnych gangów.

- Wodne Szczury tylko pilnują tego miejsca – wyjaśnił półgłosem Fatherboard otwierając drzwi i zaglądając do środka. Zgrzyt zardzewiałych zawiasów poniósł się głośnym dźwiękiem po całym kompleksie – Zaglądają od czasu do czasu, ale nie przeszkadzają.

Sieciarz zamarł na chwilę w progu jakiegoś rozległego pomieszczenia, macając jednocześnie dłonią po ścianie. Zalegające wewnątrz ciemności nie pozwalały dostrzec żadnego szczegółu, ale nadstawiający bacznie uszu fikser usłyszał z miejsca charakterystyczny plusk wody uderzającej zmarszczkami niewielkich fal w betonowe ściany.

Coś szczęknęło cicho i Fatherboard oderwał się od ściany wchodząc do środka pływalni. W kilku miejscach pomieszczenia zapaliły się wysłużone jarzeniówki rozpraszając swym mętnym blaskiem ciemności pozbawionej okien sali.

- Ja pierdolę, co to takiego? – Sidney nie wytrzymał i wbrew sobie samemu przeżegnał się wyuczonym w dzieciństwie gestm, na wszelki wypadek jeszcze go powtarzając.

- To jest Pływak – powiedziała Overdrive – On może nam pomóc.


I co o tym sądzicie? BTW, dajcie znać, czy Hindus taksiarz ma na Was czekać pod basenem czy jechać na bazę?


 
Ketharian jest offline