Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-01-2021, 17:38   #1955
kymil
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Berni pałaszował kupione podpłomyki i leniwie gawędził z Leonardem. Pytanie kompana wybiło go lekko z humoru. Spoważniał i odparł.

- Bardzo dobre pytanie. Widzisz... Czasami jesteś zmęczony i masz dość, tym że jesteś cały czas zmęczony i masz dość? Znasz to uczucie, Panie Geldmann? Na początku naszej drogi to były zwykłe zlecenia, ale wraz z odkrywaniem podłości tego świata, coś mnie w dołku ścisnęło. I się przejadło. Wszędzie chaos, szczuroludzie, zgnilizna, kultyści Purpurowej Dłoni. Czego się nie dotkniemy śmierdzi. Chciałbym to trochę ograniczyć... Nie wiem czy wyraziłem się właściwie? Ale chciałbym parę rzeczy w naszym cesarstwie zmienić, naprostować... Dlatego pomogę Ci i w twojej misji i każdej, która oczyści trochę ten wychodek


Zagryzł podpłomykiem i puścił oko.
- To co, idziemy do "Oręża Templariusza"?
 
kymil jest offline