Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-08-2007, 20:41   #96
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Rok 1114 wg Kalendarzy Isawa; Kamisori Toake Shiro, terytorium Klanu Kraba; koniec miesiÄ…ca Onnotangu, wiosna.

Wychodzących z dojo samurajów Bayushi i Mirumoto, dobiegł zmęczony, drżący mocno głos:

- Bayushi-san, Mirumoto-san, kocchi.

Gdy spojrzeli 'tutaj' dostrzegli szarego na twarzy mężczyznę, który wyglądał jakby właśnie skończył Krabi trening: pot lał się zeń strumieniami, lepiąc do ciała niepozorne, czarne kimono w szare pionowe pasy.
Fukurou rozpoznał mon rodziny Kuni, ale wygląd sam samuraja lekko nim wstrząsnął. Połączenie kwaśnego odoru potu i pobladłej nadmiernie twarzy nie pasował do pełnych życia i odważnych bushi klanu Kraba, jakich zazwyczaj spotykał. Stojący przed nimi Krab wyglądał jak zaszczute zwierzę...Gdzie ta duma i radość pomimo zmęczenia jakie cechowała Kraby?
<Test intuicji>
Krab miał daisho za pasem, lecz żadnej innej widocznej broni. Gdy podeszli, odezwał się dość bezceremonialnie:

- Mirumoto-san, jak rozumiem wybierasz się do ojca, do Otosan Uchi, czy tak? Którędy masz zamiar podróżować?

- Prawdopodobnie przez Shinomen Mori .- rzekł Smok


Cytat:
Obce strasznie się nastawiasz na nie. W pewnej drużynie Skorpioni byli zwykle wrogiem publicznym numer 1, a ja tam stworzyłem postac z tego klanu. Od tamtej pory pokochałem ten klan. Lubię przeciwieństwa, jak narazie to miałem niezły ubaw czytając paranoję Smoka, a strasznie podniesione ciśnienie czytajac wprowadzenie Tammo (ale w sensie pozytywnym). Zobaczymy wię jak to się ułoży Oso.
Cóż Smok ma wyrobioną, bardzo paskudną opinię, o klanie Skorpiona dzięki Hidekiemu
I choc w przeciwieństwie to Naszej Osy nie zamierza okazywac otwarcie wrogości Skorpionowi, to na zaufanie Fukurou Manji będzie musiał zasłużyć...
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Ostatnio edytowane przez abishai : 24-08-2007 o 20:46.
abishai jest offline