21-01-2021, 14:41
|
#787 |
DeDeczki i PFy | Sadim skinął egzekutorce z godnością. - Sadim, sługa Wszechwiedzącego Oka - przedstawił się, wskazując gestem na święty symbol u pasa.
Kennick skorzystał z chwili, gdy jego towarzysze przedstawiali się, obserwując dyskretnie kobietę i analizując jej wygląd i postawę. Usilnie starał się przebić mgłę niepamięci, licząc na to, że może ją już poznał. A wyglądała na taką, która zapada w pamięć - niesymetryczne ułożenie łusek sugerowało raczej nienaturalne ich pochodzenie (nie tak, jak u Imry), zaś miecz był raczej wyposażeniem wojowniczki niż urzędnika... - Kennick, śledczy - powiedział, gdy przyszła na jego kolej, obserwując reakcję. Czy skojarzy kogokolwiek z drużyny?
|
| |