Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2021, 14:37   #175
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- No waszmość chyba żartować raczysz. Takim nieśmiesznym żartem Jak to nie widać Rangi? Widać, widać. Może nie dokładnie co do punktu ale mniej wiecej widać. Zwłaszcza w miejskim środowisku gdzie postacie nie są od wczoraj. Każdy ma też jakieś wyobrażenia i oczekiwania jak słyszy "kapłan", "baron", "rycerz", "skryba" czy "kowal". To tak jakoś pozwala całkiem nieźle mieć świadomość z kim ma się do czynienia. Do tego kwestia ubioru, eskorty, orszaku, miejsca zamieszkania, plotek itd.
Ah, tak, Friedrich ma ubiór i przymioty Wędrownego Czarodzieja swojego Kolegium. Ubiór to pikuś, bo Jadeitowcy chodzą niemal tak samo... tylko Ambrosio się wyrwał. Magister Morna jakby nie patrzeć też mieszka w Wieży Magów... Pytanie w takim razie co myślą ludzie na dźwięk słowa "Czarodziej Kolegialny"

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- A co do reakcji różnych osób na daną postać to Ranga to tylko jeden z elementów. Dość istotny ale nie przesądzający sprawę. Ważne jest też zachowanie się postaci oraz okoliczności sceny.
Ah, faktycznie. W takim przypadku wychodzi na to, że de Rivera to liczykrupa która nie chce się wiązać prawnie i wolał poczekać na ogłoszenie Tramiela... by obudzić się potencjalnie z ręką w nocniku. Wybacz, ale skoro nie wie dokładnie jaką Rangę ma Friedrich... rozumiesz do czego zdążam. To jednak Twoja sesja i Twój zamysł. Możemy się nie zgadzać... jak najbardziej.

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- Jest jeszcze kwestia czy chodzi o cichotwardzielowanie i obgadywanie kogoś za plecami czy jawne lekceważenie postaci.
Ciesze się, że myślimy podobnie w tej kwestii. Choć zachęcam każdą "potężną i bogatą" osobę do samotnej przechadzki wieczorem po Porcie Wyrzutków... ciekawe jak by się to skończyło. Oczywiście, taka wysoko Rangowa postać musiałaby być całkowicie sobą... za wszystkimi "prawami"



Proponuję rzucić ten temat, bo mam przeczucie, że do niczego nie dojdziemy i tylko będziemy marnować nasz czas. W końcu i tak nic się nie zmieni. Dosłownie całe, niepodzielne nic.
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline