Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2021, 19:41   #126
Klejnot Nilu
 
Klejnot Nilu's Avatar
 
Reputacja: 1 Klejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputację
Instynkt obserwatora, myśliwego, ale przede wszystkim - indianina, zadziałał od razu. Intuicja podpowiadała, że rozbieżność pomiędzy datą balu podaną przez Kronikarza, a tą podaną przez sekretarkę jest nieprzypadkowa. Navaho zastanawiał się przez chwilę, czy podzielić się swoimi podejrzeniami z resztą. Teoretycznie są jednym stadem, powinien dbać o nich. Ale czy oni myślą tak samo, i zadbali by o niego, gdyby przyszła taka potrzeba?

- Jakiekolwiek zamierzacie kupić odpowiednie ubrania, kupcie jedno mniej. Nie pójdę z wami na ten... bal. - zadeklarował, po czym kontynuował dalej, nie dając innym czasu na wyrażenie swoich kontrowersji.
- Spoufalanie się z białymi, czy w ogóle z obcymi ludźmi nie przychodzi mi łatwo i nie leży w mojej naturze. Moja obecność tam byłaby większym zagrożeniem niż korzyścią w najgorszym przypadku, a w najlepszym byłbym po prostu bezużyteczny. Będę na was czekać na zewnątrz, jako ubezpieczenie, całą noc jeśli będzie trzeba.

Utamukeeus podejrzewał, że jego ułomność towarzyska może nie być wystarczającym powodem do wymówki, szczególnie dla tych bardziej socjalizujących się kompanów. Trzeba było swoją decyzję uzasadnić jeszcze mocniej, nawet jeśli wyszedłby na paranoika.

- Poza tym to pułapka. Tak mi podpowiada intuicja i lubię jej zawierzać. Jest dla mnie podejrzane, że otrzymaliśmy dwie różne daty tego balu. Shirazi przedstawił się jako Kronikarz, historyk, ktoś kto żyje kalendarzem. Wydaje mi się mało prawdopodobne, by pomylił daty czegoś tak ważnego, jak właśnie to wydarzenie, w dodatku w tak nieodległym czasie. Jeśli się mylę, to nic złego się nie wydarzy. Jeśli mam rację... Pułapka przestaje być pułapką, kiedy zwierzyna wie o jej istnieniu. Chciałbym udać się dzisiaj w nocy w okolice tego miejsca "Shard". Rozejrzeć się po okolicy, zrobić zwiad, poszukać dogodnych punktów obserwacyjnych.

Nie zapytał, czy ktoś do niego dołącza. Nie potrzebował kompana. Ale nie odrzucił też potencjalnych chętnych.
 
__________________
The cycle of life and death continues.
We will live, they will die.

Ostatnio edytowane przez Klejnot Nilu : 22-01-2021 o 19:50.
Klejnot Nilu jest offline