Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2021, 21:03   #144
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Dzień mijał bez większych zdarzeń. Arvid i Wolfgang wypoczywali, nikt z wioski ich nie niepokoił. Przynajmniej w dzień. Wieczorem u Agathy mieli małe spotkanie z przedstawicielami wioski. Zgodnie z przewidywaniami nie uśmiechało się im spalać sadów.

Szemrzący Strumień
wybrał się na zwiad. Nie musiał wypoczywać jak ludzie, ten cały głęboki sen. Elfy umiały się obyć bez tego. Przeszedł przez duża część sadów. Zaczynając od miejsca gdzie znaleźli Timma. Znalazł dwa mniejsze miejsca skażonych drzew i dopiero formujących się uli skażonych pszczół. Były w miarę blisko siebie. Będzie łatwo rozrysować to wojakom na mapie.

Agatha, mimo nieprzespanej nocy wpadła w szał poprawiania mikstury na maść. miażdżyła składniki w moździerzu. mieszała, gotowała, przelewała, studziła. W pewnym momencie dnia przyszła do niej staruszka Wirle i obie zielarki pod wieczór miały coś co może nie było oryginalna elfią maścią ale było na tyle blisko, że też powinno działać. Obie kobiety były wykończone więc przekazały część maści rodzinom poszkodowanych by te przetestowały miksturę na żywych i cierpiących.

Wieczór chata Agathy.
Zebrało się trochę ludu. Gerwina, staruszka Wirle, ojciec Izabeli i ona sama, mąż karczmarki i dwóch chłopów będących na nocnym polowaniu na mutanty.
- Jestesmy wam wdzięczni za to co do tej pory zrobiliście. To co się stało z ...to wielka tragedia. Gdybyście wczoraj widzieli ich ojca jak mu powiedzieliśmy. Stracił wszystko. Opanował go szal, rozwalił połowę swojego domu zanim go złapaliśmy a potem już tylko płakał. Jego najmłodsza zabraliśmy do karczmy z nią też nie jest najlepiej, bardzo przeżywa. - Przywódczyni wioski mówiła. - Ludzie zaczęli zbierać drewno, ale nie są szczęśliwi czy na pewno nie da się wyleczyć drzew nie wyrządzając lasom tak dużej straty?
 
Obca jest offline