Agnis wzruszył ramionami słysząc pytanie Laugii
- Elfka mi to doradziła może nie podobało jej się, że nie zabiłem Antona? Albo chciała się mnie pozbyć? Nie wiem, ale duchy strażnicze Leilon doradziły mi żeby jej słuchać i jak na razie dobrze na tym, wychodzę, więc na razie, dalej to będę robić - Odpowiedział na pytanie.

- Wciąż, mam wrażenie, że ta elfia magiczka jest Harfiarką! Powiedziała, że nie jest, ale sposób, w jaki to powiedziała zdawał się mieć drugie dno, które mówiło "jestem, ale nie mogę tego potwierdzić, bo za dużo, tu wrogów a tobie nie ufam" - Dodał następnie dopił resztkę wina ze swojego kubka i wyciągnął dziennik.

Otworzył go na stronie z zaklęciem naprawy i przysiadł obok zbitego lustra chciał spróbować zmusić Splot do posłuszeństwa metodą magów a nie mocą otrzymaną Mistrzyni tak jak robił to do tej pory.