Atakowanie zacumowanego statku było łatwe, zbyt łatwe. Aiko zazwyczaj musiała się ograniczać do zawartości swoich dwóch bukłaków. Teraz, kiedy miała do dyspozycji tyle wody, mogła wreszcie pójść na całość.
Utkała z cieczy dwa potężne, mackowate ramiona, a potem rzuciła się nimi na swoich wrogów, chcąc ich obezwładnić siłowo.
Ostatnio edytowane przez Kaworu : 24-01-2021 o 20:26.
|