Cytat:
Napisał Ombrose Będą wiedzieć po zachowaniu dziecka, kiedy zacznę je opisywać, choć rzecz jasna będą mogli je interpretować jak będą chcieli.
A Wiesław/Ratsław... No cóż, zabawnie byłoby zostać zabitym z rąk kogoś o tych samych przekonaniach, którymi jednak nie będzie okazji się podzielić A tak na serio, to takich osób jak oni pewnie znalazłoby się więcej, nie próbowałem tworzyć zbieżności. Ale przyznam się, że po napisaniu fragmentu Ratsława pomyślałem o tym, że to brzmi jak coś w twoim stylu |
Czyli bezużyteczna.
A to drugie to tak to jest. Silni ludzie tworzą łatwe czasy, łatwe czasy tworzą słabych ludzi, słabi ludzie tworzą trudne czasy, a trudne czasy tworzą silnych ludzi. Na wojnie domowej często stoją naprzeciwko siebie ludzie o takich samych poglądach, ale o jednej zasadniczej różnicy. W tym przypadku różnice między Wiesławem i Ratsławem praktycznie nie istnieją (no Wiesław w 966 wybrałby chrześcijaństwo, a Ratsław pogaństwo, ale to tylko szczegół, a jeżeli dochodzi do objawień tych istot to czas zastanowić się na nowo nad tym wyborem) i do walk może dojść tylko przypadkowo w ferworze wojny - jak zresztą napisałeś.