Cytat:
Napisał Brilchan Odebrałem twój komentarz jako strach że coś co jest napisane na docku wyzwoli jakieś negatywne emocje /wspomnienia i obawa że Sorat odeszła z powodu czegoś co jest na google dock napisane. Jeżeli coś źle zrozumiałem to bardzo przepraszam chciałem tylko pomóc.
Terapia grupowa nauczyła mnie nie oceniać emocji i sytuacji innych ludzi a zamiast tego starać się pomóc poprzez dawanie przykładów podobnej sytuacji z własnego życia i tego jak sobie z nią poradziłem oraz neutralnego opisu sytuacji z mojego POV bez krytykowania opinii / uczuć innych osób.
Właśnie to spróbowałem zrobić jeżeli gdzieś przekroczyłem granice to przepraszam i są to szczerze przeprosiny nie fake przeprosiny w stylu kultury internetowej że jeżeli ktoś się poczuł dotknięty to sorry not sorry itp.
Nie chce nikomu nadepnąć na odcisk tylko pomóc + |
Ojej, chill :P
Miałam na myśli to, że Sorat wcześniej napisała, żeby na nią czekać i czekaliśmy, ale w końcu niestety odeszła
A czekałam naprawdę z nadzieją, że może jej się uda, ale rozumiem sytuację.
I odkąd napisała, że jednak nie da rady, to już po jednym rytuale jest a zaraz będzie drugi, a ostatnie co pamiętam z doca to to, że widzieliśmy kaszojada na środku pola i tyle
Więc ja nie wiem ile to czasu w tym docu już upłynęło.