Szkoda Wiesława mała Ali będzie smutna bez tatusia
śmiesznie by było jakby moc Feniksa zabroniła mu wskoczyć bo musi wychować Ali
Co do sytuacji przed ośrodkiem Słowianie jestem ciekaw czy Majka skorzysta z zaproszenia Dobrawy w sumie jej koledzy zachowują się jak szaleni i ta mała wydaje się dobrą alternatywą.
Ja jak przemyślałem tą sprawę to raczej wycofam ten pomysł gdzie Adam prosi o spotkanie z Ratosławem chciałby puścić małą z wiadomością że nie jest ich wrogiem.
Po prostu Trójgłowa reprezentuje sporo rzeczy których Adam nie cierpi w KP pisałem o jego nienawiści do Polski, ludowości, Polskiej kultury jeszcze brakuje żeby z krzaków wyskoczył zespół Mazowsze i zrobiła występ i byłby komplet rzeczy których Adam nie lubi
On chce po prostu dojść do obozu, wziąć prysznic na basenie i spędzić trochę czasu z Feliksem żeby to wszystko przetrawić. Jakby na obozie były jego bagaże żeby mógł się przebrać to w ogóle byłoby git.
A właśnie czy Adam ma wciąż tą swoją bambusową laskę do tańca i tobołek z mokrymi rzeczami czy zgubił gdzieś po drodze ?
Cytat:
Napisał Ombrose 
Ale wydaje mi się, że to jest taki chwilowy etap w jego życiu. Adam wciąż jest w okropnie toksycznej sytuacji rodzinnej, która nie została wyjaśniona. On potrzebuje ukarania ojca, ukarania matki - uzyskania przez to poczucia sprawiedliwości, a poza tym wyklaryfikowania jego reakcji z Feliksem, bo jest kolejną rzeczą na liście niestabilności w jego życiu. Ciężko żeby Adam był stabilny, jak jest tyle niepewności. A teraz na dodatek ten cały paranormalny śmietnik + obawy o własne życie. Ogólnie wg mnie Wakfield może bardzo zmienić się po wyjaśnieniu kilku problemów w jego życiu.
|
Słuszna uwaga nie pomyślałem o tym w ten sposób.
Patrząc na docka to napłodziłem sporą ilość tekstu więc mogę wrzucić kolejnego posta tylko wyznaczcie mi którą partię wrzucić OK ?