@Wszyscy
- No to koniec
Dotarliśmy do końca. Więc nie będzie stanu zdrowia ani innych standardów. Jest koniec sesji
- Post jest specyficzny. Z jednej strony to trochę przedstawienie świata za murem. Coś co do tej pory nie istniało w sesji i nie było właściwie potrzebne. Ale taka jest nowa rzeczywistość dla tych co wyrwali się ze strefy.
- Jest też trochę, nawet chyba więcej niż trochę rozpisane coś o stalkerach. O ich kulturze, zwyczajach itd. Swoją drogą "Czerwony barszcz" to też taki stalkerski bar w owym Stalkerze RPG co się nim inspirowałem.
- Sporo jest o Nicku i Abi. Choćby dlatego, że sesja nie była za bardzo nastawiona na socjale i rozmowy. Nie bardzo było okazji się poznać ze stalkerami. No i jako MG no to raczej nie rozpisuję monologów wewnętrznych BN-ów. Więc tak na koniec nieco chciałem przybliżyć akurat tą dwójkę stalkerów z jakimi BG mieli najwięcej kontaktu.
- Starałem się też wspomnieć o ex-BG. Ci którzy zostali w strefie i jakim nie udało się wydostać ze strefy z przyczyn różnych.
- Chronoligicznie między pierwszą a drugą grupą mija ok 3 lat. Pierwsza wydostaje się ze strefy ok 2088 a druga w 2091. Czyli pierwsza trójka po wydostaniu się za mur żyje sobie ok 3 lat nim niespodziewanie w połowie lipca dostają telefon od Abi z prośbą o spotkanie.
- W każdym razie chciałem Wam podziękować za zmajstrowanie KP (wieki temu
), za wzięcie udziału w tej sesji, za solidność i wytrwałość wrzucania postów. I wysiłek włożony w tą sesję. Wszyscy jakoś przyczyniliśmy się, że ta sesja wyszła nam tak a nie inaczej. I gratulacje! To wcale nie takie częste ukończyć tak długą, cziterską sesję i to surwiwalową
Naprawdę zasłużyliście na brawa wszyscy razem i z osobna. Szacun za to
Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy w innych sesjach
- No i tak na koniec sesji jestem ciekaw czy/co Was najbardziej zdziwiło, ucieszyło, zasmuciło, rozczarowało w tej sesji? Albo cokolwiek coś na temat tej sesji