Bry współgraczom!
Tym razem pomacham odrnóżem, ale bez wizualizacji.
Postaram się pouzupełniać wszystko jak tylko mój mózg odzyska sprawność do działania. W tym momencie jest w formie kiślu.
Stracham się, bo w maga nie grałam i choć poderek przeczytałam to już się nieco czuje w głęboką wodę wrzucona :P |