- Co my tu robimy? - odparł zaskoczony elf - miałeś zagadać czarownika kiedy my mieliśmy dostać się od tyłu a nie dość, że na nas czekał na końcu podziemi to do tego w Twoim towarzystwie?! Tam dalej jest bezpiecznie? Są tam czarodzieje? - mówiąc to wskazał korytarz którym ich towarzysz wraz z przeciwnikiem musiał tu się dostać.
Sam nie wiedział co o tym myśleć, czy Nico dał się zmanipulować? Był jakoś omamiony magią czarodzieja? - po drodze napotkaliśmy jakiś dziwny mechanizm - elf starał się opisać na ile pamiętał - chyba Felixowi udało się otworzyć nim jakieś przejście, wiesz może czy to bezpieczne tam się pakować? |