Na samym początku chciałbym obalc plotki i pomówienia, że niby Skorpioni to intryganci. Nie macie dowodów więc się nie wychylac, bo jakis haczyk znajdę to będę szantażował...
O samej sesji, jest przygotowana i dopieszczona, nie grałem nigdy z MG o takich zdolnościach, dlatego jest dla mnie wielkim zaszczytem byc graczem w L5K w wykonaniu Tammo-dono. Wprowadzenia kryją wiele pracy i innych drobiazgów
Obce-sama wyprzedziłaś mnie z kilkoma myślami, jak zwykle jesteś o krok przede mną. Zresztą podczas wprowadzenia moja postac otarła się o śmierc, nawet do tego doszło, że stworzyłem nową. I chyba najważniejsza rzecz. Nigdy rzaden MG nie wzbudził we mnie tyle różnych emocji! Od gniewu po smutek. Tego się nie da wyczytac, ale myślę, że każdy z graczy to czuje. Jako mg uczę się od Tammo MG, wiele ma do zaoferowania, a ja wiele do nauczenia sie.
Co do wad to nie nabraliśmy sobie tylko nam podrzucałeś wady, a my nieświadomie je braliśmy, przebiegły złośniku. No ale czasem czy to w przypływie łaski lub tracąc czujnośc Tammo dawał zalety.
Pozdrawiam
Manji.