Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-02-2021, 11:19   #148
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację

Dzień Przygotowań

Wieśniacy nie byli pocieszeni ale udało wam się przekonać ich do swoich racji. "Małe poświęcenie dla większego dobra". Rozeszliście się na spoczynek.

Następnego dnia zaczęła się praca cały dzień spędziliście na wycinaniu drzewek by zrobić barierę anty ogniowa dookoła zakażonych terenów. Szykowaniu drewna na wielkie ogniska.

Zielarki zabrały się za produkcję maści na większa skale. Co ciekawe o ile maść zrobiona przez Agatę działała i przynosiła ulgę pożądlonym to oryginalna maść którą użyli Arvid, Wolfgang i Strumień wydawała się odstraszać pszczoły.
No cóż najwyraźniej są pewne sekrety elfów których ludzie nie są wstanie odkryć.

Kolejnego dnia zaplanowaliście "Palenie", wszystko było przygotowane i zaplanowane. Na chwilę los się do was uśmiechnął. CAły dzień i całą noc był spokój.


Dzień Palenia
Kolejnego dnia większość kobiet i dzieci zostało w domach.
W przygotowane miejsca oddelegowano grupki mężczyzn. Mniejsze grupki do małych miejsc skażenia i większa w która szła do miejsca największej skazy. W niej był Wolfgang, Arvid, Strumień i Agatha która chciała zobaczyć jak to wszystko się zakończy. Przybyła też Izabela korzystając z faktu ze jej ojciec był w jednej mniejszych grupek i nie mógł jej powstrzymać.


Staliście teraz przed gaikiem, skaza przez dwa dni porosła go mocno. Wyglądał strasznie i martwo. Wiedzieliście że to nie prawda. W jego sercu stało spaczone drzewo w którym był uwięziony Tim, albo to co z niego zostało.

Wieśniacy czekali na znak.


 
Obca jest offline