Bry

Wspólnie z kolegą Arvelusem jako MG wspierającym zapraszamy na kolejną odsłonę warsztatów Wh40k, tym razem odnoszącą się do Black Crusade – gry, która zrywa z poprzednim przywiązaniem do „prawilnej” strony konfliktu w uniwersum Warhammera 40 000, w zamian zastępując go Chaosem (znanym także fanom Warhammera Fantasy).

Na wstępie odsyłam do mojego notesu użytkownika. W notce nr 20 na samym dole str. 2 wyszczególniłem kilka rzeczy, które tyczą się wszystkich moich sesji. Proszę ją traktować jako część tej rekrutacji.


Realia settingu

Akcja Black Crusade dzieje się w – zdawałoby się – niegościnnych, nieprzebytych i niedostępnych odmętach jednej z tzw. Wielkich Burz Osnowy wyznaczających granicę pomiędzy imperialnym sektorem Calixis (znanym z pierwszej edycji Dark Heresy) a Ekspansją Koronus (opisaną w Rogue Trader). Wbrew wyobrażeniom prawilnych obywateli Imperium, wnętrze tej burzy – Screaming Vortex (ang. Wrzeszczący Wir) wcale nie unicestwia „gości” z automatu... acz aby się tam dostać trzeba odnaleźć i opanować jedną z nielicznych, prawie nieosiągalnych ścieżek.

Pozostając w prawie całkowitej izolacji, wnętrze Wiru jest krainą samą w sobie. Wypełniona szeregiem planet zamieszkanych przez ludzi i nieludzi nie mających nic wspólnego z Imperium i dogmatami kościołów Boga-Imperatora i Omnissiaha, targana jest swymi własnymi konfliktami, wydarzeniami i osobistościami. Prym wiodą wyznawcy bogów Chaosu (zwanych także Rujnującymi Mocami, Mrocznymi Potęgami etc.) - znanych wszem i wobec bytów o imionach: Khorne, Tzeentch, Nurgle i Slaanesh. Wyznawcy ci (a także ci, którzy nie wyznają bożków, bądź oddają cześć wszystkim z nich) na zmianę to zmagają się ze sobą, to łączą w sojusze, to ignorują. Dziesiątki warband Chaosytów złożonych z Heretyków wszelakiego autoramentu mocują się ze sobą i z przeciwnościami losu aby pozyskać jak największe wpływy, potęgę, władzę i profity pośród strzaskanych pustkowi zewnętrznych planet Wiru, jak i pośród szalonych, nacechowanych wypaczającą i odrealnioną mocą Osnowy lokalizacji głębiej wewnątrz krainy. Cele Heretyków są różne, ale wielu z nich pragnie dostąpić apoteozy – stać się demonicznym księciem i tym samym otrzymać nieśmiertelność i wielką moc. Inni wolą skupić się na sprawach zaiste materialnych – zbudować własne imperium bądź zebrać wielką armię i najechać planety wyznawców Trupiego Boga w ramach tytułowej Czarnej Krucjaty. Mogą też mieć jeden z tysiąca innych celów dla swojego pełnego przemocy życia.

Black Crusade czerpie inspiracje ze źródeł nie tylko podlegających pod szaleństwo i wypaczenie Chaosu, ale ma też wyraźny sznyt takich dzieł jak: Conan the Barbarian, Kull the Conqueror, Mad Max czy Mortal Kombat, posypane z wierzchu elementami a'la Call of Cthulhu. Gracze wcielają się w role Heretyków: żądnych wiedzy i potęgi czarnoxiężników, szalonych hereteków – naukowców i innowatorów, wojowników i zdobywców opętanych żądzą walki i podboju, wizjonerów i wyznawców mrocznych potęg pragnących obalić Imperium Ludzkości i zastąpić je bezmiarem spaczeniowego szaleństwa.

Akcja tej sesji będzie się działa na Kymeris (vel Kymerus), jednej z planet pierścienia Gloaming Worlds (Światy Zmierchu / Krawędzi), zewnętrznej i najbardziej zdatnej do życia warstwy Wrzeszczącego Wiru. Planeta ta od dawna zdominowana była przez poświęconą Tzeentchowi Świątynię Kłamstw, ale dziś władza Tzeentchian jest osłabiona, a planeta jest 'do wzięcia'. Skorzystać chce z tego szereg różnorakich osobistości, tęgich kacyków dysponujących małymi armiami siepaczy. Jednym z kacyków jest mocodawca drużyny Heretyków graczy – potężny i wiecznie schmurzony warlord Ku'tan Chan – który wysyła BG aby ułatwili mu podbój Kymeris i wyeliminowali bądź zjednali sobie pozostałych warlordów. A po drodze, oczywiście, Heretycy mają własne plany i zamysły.


Technikalia

W oparciu o udostępnione poradniki kandydaci muszą klepnąć mechanikę postaci, którą MG następnie sprawdzą i skorygują.

W systemie generacji postaci jest osiem Archetypów, i tylu też graczy przyjmę, po jednym na Archetyp. Czyli będzie max czterech Chaos Space Marines i max czterech „ludzkich” Heretyków.

Role i wstępna lista graczy:
Chaos Marines
- Champion, <- Draugdin?
- Chosen, <- Arvelus (mentor/MG od spraw mechanicznych)
- Forsaken, <- Romulus
- Sorcerer, <- Stalowy
Ludzie
- Apostate, <- wolny
- Heretek, <- wolny
- Renegade, <- wolny
- Psyker. <- Lua Nova

Jak już wspominałem, Arvelus będzie mnie wspierał we współtworzeniu tej sesji. Będzie odpowiedzialny za kwestie mechaniczne (a zarazem grał swoją postacią, robiąc dla reszty graczy za przykład i mentora), podczas gdy do mnie będzie należeć fabularno-scenograficzna otoczka i ustalanie ram sesji.

Muszę też wspomnąć o jednym: Black Crusade samo w sobie jest dosyć ciężkim systemem jeśli chodzi o realia i implikacje. Nie tak bardzo jak Kult czy pochodne, ale pewne jego elementy – jak i sama idea Chaosu w Wh40k – są ciężkie do przełknięcia (dla mnie, nie wiem jak dla innych). Dlatego ja swoje BC posypuję przyprawami złożonymi z absurdu, witaminy W i wspomnianych powyżej tytułów postapo i sword & sorcery. Jeśli ktoś chciałby uzewnętrzniać tutaj jakieś tendencje do mhroczności, sadomaso i bycia edgelordem, zamiast do konanowania i madmaxowania, to ja zapraszam wyjść.

I w zasadzie tyle. Dopuszczone podręczniki: wyłącznie główny i errata v.1.0. Kolejka 3+1, czyli 3 dni dla graczy i 1 dla MG. Termin rekrutacji ustalmy na sobotę, 13 lutego, godzinę 23:00, z możliwością ew. przedłużenia. Sama sesja potrwa ok. 2 miesiące.

Zapraszam do zgłaszania się i zadawania pytań.


P.S. Arvelus, wrzuć swoją postać i omówienie procesu kreacji KP.