Barman na dłuższą chwilę zapatrzył się w dekolt blondynki. Spoonowi ciężko było mu pokazać gotówkę i dopiero gdy banknoty znalazły się na przecięciu prostej wyznaczanej oczami człowieka i dekoltem wampirzycy ten pierwszy zwrócił uwagę, że Spoon nadal jest w lokalu.
Po chwili schylił się i podał spod lady spory klucz. - Nie mam pojęcia gdzie jest Daria. Zostawcie wizytówkę wsuniętą w drzwi jej pracowni. Jest tam tabliczka "Magazyn Scenografii". Oddzwoni do was. -Dziękuje przyjacielu. – powiedział Spoon uśmiechając się szerokim uśmiechem odsłaniającym niemal wszystkie zęby i przekazując barmanowi kasę zabrał przy tym klucz.
I… Mimowolnie przeszło mu przez myśl, że pieniądze jak krew były takim samem dobrem, które nieustannie wpływało i wypływało z rąk, pompując przy tym życie w aglomeracje wielkiego miasta.
W końcu wrócił do pozostałych wampirów. -Barman nie wie gdzie jest Daria, sugerował zostawić wizytówkę w „Magazynie Scenografii”, ale „przekonałem” go, żeby dał nam klucz. Rozejrzymy się trochę i może znajdziemy ją samą, albo miejsce gdzie może być. Chodźcie. – powiedział ruszając w stronę magazynu.
Ostatnio edytowane przez Rot : 05-02-2021 o 07:35.
|