Umorli westchnął. Chciał porozmawiać o złym mieczu jak najszybciej, ale niestety, karczmarka najwyraźniej nie chciała wpuścić wszystkich jego towarzyszy. A on miał takie ważne informacje do przekazania! Przewrócił oczami i niecierpliwie poruszył nogą, obserwując całe zamieszanie, które miało miejsce. |