Sesja naprawdę sprawiła mi dużo radosci.. Sam jestem fanem" Pikniku na skraju drogi" Strugackich, od którego wszystko chyba się zaczęło...
Polecam tym, co do tej pory nie czytali.
Wrzuciłem kilka notek w Waszych stalkerskich profilach
, by uhonorować kawał dobej roboty. Przygoda nietuzinkowa, nawet jak na realia post-apo i w tym miejscu jeszcze raz pochwały dla Mistrza, że zechciał opracowac ten pomysł, dokładając wiele od siebie