Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2021, 17:21   #250
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Tura 42 - 2519.01.26; abt (2/8); ranek

- No to jakoś wrzuciłem posta :> Termin na wrzucenie postów do północy pt. 02.19. Czyli prawie roboczy tydzień na zmajstrowanie posta :> Mam nadzieję jakoś wyrównać te odpisy do weekendowych terminów


Stan Zdrowia:

- Versana van Drasen; 12/12; s.zdrowy (0); (420 PD);
- Sebastian Sterben; 12/12; s.zdrowy (0); (310 PD);
- Strupas Trupas; 17/17; s.zdrowy (0); (475 PD);

Zasoby:

- Strupas: 100 PZ
- Versana: 492 PZ -5 PZ na karczmy; -40 PZ na Ricardo = 447 PZ
- Sebastian: 185 PZ


PD



- Versana 5 PD za wieczorną scenkę z Rosą

- Versana 10 PD za pogaduchy z Łasicą w "Mewie"

- Versana 15 PD za negocjacje z Ricardo w "Mewie"

- Versana 20 PD za zdobycie info na temat kazamat



Omówienie





@Wszyscy



- Ok, to w tej turze minęła noc i zaczął się ranek. Okazał się dość mglisty i zaskakująco ciepły jak na zimową porę. Chociaż dalej jest pewnie poniżej 0*C.


@Versana


- Co do wieczornych spraw to Versanie udało się zahipnotyzować Ricardo na pięterku w pokoju. Udało jej się zadać 5 pytań jak 1 na zapomnienie no to 4. Odpowiedzi są w poście.

- Co do porannych spraw no to Versana raczej zbyt wiele nie pospała. Jak wróciła do domu to już musiało być po północy a do portu musiała wstać jeszcze przed świtem. Więc krótkie to spanie było.

- Co do transportu na wyspę to odbyło się to łodzią rybacką. Więc dla kogoś z portu pewnie wyglądało to jak zwykłe wypłynięcie łodzi rybackiej w morze. Poza Czarnym i Ricardo w łodzi było ok pół tuzina ludzi, większość przy wiosłach.

- Z braku punktów orientacyjnych, mgły i porannych ciemności nie bardzo wiadomo gdzie się ta wyspa znajduje. Ot ok 1 h płynięcia łodzią.

- Sama wyspa to właściwie łacha piachu bez roślinności i ledwo co wystająca z wody. Cały targ to z kilkanaście podobnych łodzi i towar sprzedaje się z łodzi właśnie. Więc jak łodzie odpływają to w sumie zostaje zwykła, nieciekawa łacha piachu.

- Pod względem ilościowym to czarny rynek nie imponuje w porównaniu do targu na Placu Targowym w Marktag to się nie umywa. Natomiast pod względem asortymentu to jest mydło i powidło. Tylko takie albo rzadkie towary albo po prostu nielegalne. Alkohol, używki, niewolnicy, broń, skóry, futra, klejnoty i tego typu sprawę. Jak na coś konrketnego Versana zwraca uwagę no to daj znać na co.

- Ogólnie to Versana przypływa z Czarnymi. No a potem wszyscy się rozchodzą tam i tu za swoimi sprawami. Co dokładnie porabia Versana to zostawiam Tobie na tą turę. Koniec końców spotyka Rose de la Vegę.


---

- I chyba tyle z mojej strony na tą turę Jak coś potrzeba to daj znać


Cytat:
Wybaczcie.
Nie jestem w stanie kontynuować tej sesji.
Czas jaki mogę obecnie wygospodarować to za mało, żeby stworzyć sensownego posta.
Jestem kompletnie niekompatybilny z czasem w jakim Wy piszecie.

- Ale to tak coś, że w tym tygodniu czy następnym czy to tak jakaś grubsza sprawa z tym czasem? Bo jak coś tak jakoś na krócej to można pomyśleć o jakimś L4 czy coś w ten deseń.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline