Cytat:
Napisał Alex Tyler  O, jak szybko :v
Mam nadzieję, że to dystopia, a nie nasza przyszłość. Jak ja nie cierpię symulacjonizmu!  Ale do rzeczy. W sumie z tymi skazańcami trochę mi pasuje, co za zbieg okoliczności! 
Wg wklejonej strony androidy są zimne, Twoje lore opisuje ich jako uczących się emocji. Jak to dokładniej wygląda? Posiadający emocje android to coś powszechnego, czy anomalia? Bo mam pomysł, wzorowany na moim starym opowiadaniu, gdzie postać androida nauczyłaby się emocji i "zrobiła" coś niedobrego (stąd zostałaby skazana). Na ile to ma sens w Twoim świecie? |
Anomalią są androidy które np. łapią sarkazm, ironię i bawią ich dowcipy, prawie wszystkie to autystyki i aspengery, natomiast są w stanie zbudować z człowiekiem emocjonalną więź. Nie wszystkie, wiele też zależy od wbudowanego oprogramowania i SI. Ja na discordzie gram w "Aliena" syntetykiem, który ma inne oprogramowanie niż modele Weyland Yutani i zbudował w kolonii górniczej przyjacielską relację z dwunastoletnią dziewczynką (w której niestety potem wykluł się neomorf), do tej pory nikt się nie zorientował, że nie gram człowiekiem, choć mój BG w ogóle nie jest wylewny i emocjonalny, lecz potrafi być lojalny i odczuwać wobec ludzi coś na kształt sympatii, troski i współczucia. Czuję że twój android w zamyślę jest podobny do mojego więc działaj
Edit: GreK, teraz jest ok. Gdybyś jeszcze z czymś potrzebował pomocy, wal śmiało.