- Coś mi się widzi, że te stwory nie przestaną się pojawiać. Musi być tu magia jakaś - Wilhelm powiedział do Uszka i maga. - Ruszmy się wszyscy do tego drugiego tunelu i zobaczymy, czy stwory pójdą za nami.
Czekał, czy towarzysze zgodzą się z jego rozumowaniem. Był gotów rzucić się do środka, by przekazać instrukcje Felixowi i Nicollo.