Racze sprawa jeńców ma znaczenie drugorzędne. To znaczy jeśli mieli by coś istotnego do wyjawienia, albo byli drogocenni jako zakładnicy, może? Nie wiem co tam Wam w tej stanicy gadali. Wyście tam byli
Jak mi napiszecie że obiecał Wam za każdego jeńca po 100000 szt. złota, nie uwierzę i uznam, że robił sobie z Was jajo. Ale nie wiem, czy Wam miał płacić za jeńców i latać do siebie z każdą nową informacją i spostrzeżeniem. Wiem, że kazał Wam zbadać przyczynę napadów i to kto napada. Nie wiem czy to pora iść z jakąś wieścią a jak tak, to jaką. Mnie tam nie ma, wiecie? To Wasz świat. Ja go tylkomierzę i ważę
p
b
.
P.S.: Teeee, może zadzwońcie?
e: Postaram się odpisać dziś, ale jak mi się nie uda, na pewno napiszę jutro. Dobrze było by, by do tego czasu powstał u Was konsensus co do tego co planujecie dalej. O ile nie chcecie żebym Wam rozpisywał wszystkiego warta po warcie
.