Skoro zebrała się trójka zainteresowanych nieco się ustosunkuję do waszych pytań i deklaracji. Chociaż poczekamy jeszcze na kolejnych desperatów.
Jaśmin:
Nie zdradzę jeszcze gdzie rozegrają się wydarzenia, tym bardziej, że wiem jak często perfidni gracze z odrobiną swobody potrafią skręcić sesję na nowe tory. Łowca to bardzo fajna profesja, jedna z najbardziej fabularnych pod względem umiejętności. Prowadzona dłuższy czas, a może jak rozgrywka się spodoba pociągniemy ciąg dalszy, daje dostęp do czarów Druida.
Wiem, że lubisz pisać, chętnie więc przeczytam historię postaci, oby nie była w trzech półtomach
Im ciekawiej i lepiej napiszesz tym więcej profitów możesz wyciągnąć na początek. Z drugiej strony bez galopu w postaci kochanki na dworze Imperatora.
Przemyśl sobie koncept, wybierz rasę i profesję i
nie używaj generatora ze strony KC. Wiem, że znasz system, więc zrobisz sobie postać sam w sposób, który ci opiszę.
Dostępne Profesje: [Żołnierze: Wojownik, Gwardzista, Łowca, Barbarzyńca],
[Łotry: Złodziej, Zabójca, Kupiec, Bard, Kłusownik (z drobnymi zmianami), Oprych (z drobnymi zmianami)]
[Rycerze: Rycerz]
[Klerycy: Druid, Astrolog, Kapłan- wszystkie do przedyskutowania]
[Czarodzieje: Mag, Czarnoksiężnik, Alchemik!, Iluzjonista, Chronomanta]
Rasy: Standardowe, plus Orki,
Gnole, gobsy, ale z naciskiem na standardowe! Nie dopuszczę olbrzymów, malauków i Uruk Hai.
Przy wyborze profesji proszę nie brać pod uwagę ograniczeń ras wynikających z podręcznika. Nie nastawiajcie się też na specjalizację w broniach PT, ta kategoria zniknie.
Na razie tyle mechaniki.
8art
Dziękuje za znakomity tekst, chciałbym dobić kunsztu i sztukaterii sytuacji, zobaczymy jak wyjdzie. Nie mówiąc już, że zupełnie nie wiem jak Milcarr ma wybrnąć z przedstawionej sytuacji z wszystkimi podrobami, ale spróbuję coś wymyślić.
Oczywiście Ślepak jest przyjęty i ma w składzie honorowe miejsce.
Jak rozumiem, nie chcesz dodawać mu drugiej profki, bo nic nie stoi na przeszkodzie, by uznać, że od ostatnich jego przygód minął potrzebny na naukę czas.
Poza tym jako, że koledzy będą swoje postacie tworzyć w sposób preferencyjny, tak jak napisałem masz ode mnie 10pkt do rozdysponowania.
Niestety walka wręcz nie będzie tak skuteczna jak w oryginale.
Fajny ten twój zabójca.
dodaj sobie zawód Żebrak specjalista i specjalizację przetykacz kloak. Bard z pewnością wyskrobie kasę i jakieś gadżety na wyprawę, stał się ostatnio taki miejskim wywrotowcem.
Zastanawiam się jeszcze nad tym, jaki wpływ na Milcarra ma wessana esencja Smoczego Serca, czy Uruk mu ją odebrał w męczarniach, czy Surelion na to pozwolił?
Ketharian
Dla ciebie dopuściłem gnolla, bo jak głupi obiecałem. Statami nie powala, będzie miał wszędzie pod górkę ze względu na psi pysk, do tego jeszcze wynikający z klanowej klątwy. Oni na tej Orchii są tolerancyjni, ale tak na odległość i raczej w metropoliach.
Ale Twoja wola.
I nie nawołuj do goblinich rebelii, może kiedyś zagramy goblinami, długo mi to już chodzi po głowie, ale to jeszcze nie czas. Dajcie mi poprowadzić tego pierwszego PBFa w karierze, która mam nadzieję się rozwinie.
Nie mogę ci doradzić co do
paczki, bo musiałbym stanąć obok swojej roli w tamtej rozgrywce.
Sam się Pan wpakowałeś w tyle sesji. Ja z tę będę miał cztery, ale mam jeszcze dwie grupy online. I tak ze dwa razy w miesiącu uda się spotkanie. Chodzi mi po głowie, żeby kiedyś tak zagrać z Kryształową szajką.
A wracając do gnolla to miał być alchemik?
, no i w tej sytuacji łamany przez coś stosownego.
Czekam na deklaracje tych, którzy się zgłosili, jak i nowych chętnych.