John spojrzał na Setsoru z wyraźnym zdziwieniem, trwało to jedynie chwilę. - Johnny, pozwól, że przedstawię ci twojego największego fana. Jest trochę nieśmiały, ale z pewnością chciałby twój specjalny autograf.
- Setsoru, Johnny Cage, Johnny Cage, Setsoru. -
Wrzucił resztki stroju do kwasu. - Jak mamy to za sobą, to co dalej? Może ona coś powie? - spytał wskazując na Sheevę. |