@Arthur Fleck oczywiście możesz zalicytować wszystkie punkty w jedną cechę, nie sprawy/ Oznaczać to jednak będzie, że w pozostałych będziesz niezwykle słaby.
Dla przykładu zainwestujesz całą stówkę w Magicae Artis i tym samym postać twoja będzie mistrzem magii, ale jednocześnie będzie marnego zdrowia i siły, o szabli, czy też innym kindżale będzie wiedzieć tylko tyle, jak sobie krzywdy tym narzędziem nie zrobić, inteligencją nie będzie przewyższać zwykłego chłopa pańszczyźnianego, a pozycja społeczna zarówno ta ludzka, jak i piekielna będzie na poziomie owego chłopa wyżej wspomnianego.
Można zatem powiedzieć, że to będzie taki upośledzony geniusz. Wybitny w jednej wąskiej dziedzinie, ale w pozostałych kompletna noga. Oczywiście szczegóły trzeba będzie omówić, ale jest to pomysł do urealnienia i wbrew pozorom grywalny.
Przy tej okazji wspomnę też, że tajna licytacja to pierwszy krok jeżeli chodzi o mechaniczne sprawy. Mając już wyniki licytacji będziemy mogli omówić na jakie szczegółowe cechy, dary i umiejętności owe wydane w czasie licytacji cyferki się przekładają.
__________________ I never sleep, cause sleep is the cousin of death |