Wrzuciłam notkę na docu, ale w sumie mogę również tu.
Proponuję rozwalić Slaaneshytów już teraz, póki są słabi i ich przywódczyni jest w naszym zasięgu. Nie potrzebujemy już z nimi negocjować, bo mamy ogromną przewagę i nie będą się teraz spodziewać takiego obrotu sprawy, po wspólnej walce z Khronitami. Zabić kobietę i wcielić ocalałych w nasze szeregi. Potem możemy wykończyć Khornitów, dopóki liżą rany po tym starciu.
__________________ Nawet jeśliś czysty jak kryształ i odmawiasz modlitwę przed zaśnięciem, możesz stać sie likantropem, gdy lśni księżyc w pełni... |