Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-03-2021, 17:18   #25
Graygoo
 
Graygoo's Avatar
 
Reputacja: 1 Graygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputację
Młodzian zastanowił się nad pytaniem półelfa.
- Pewnie weźmiesz mnie za szaleńca - westchnął.
- Rozmawiam z duchem mojego zaginionego brata. Porwały go duchy. Nie wiem gdzie dokładnie jest ale mam z nim kontakt. wierzę, że uda mi się go odnaleźć - mówił cicho, słowa ledwo przechodziły mu przez gardło. Wzruszył się, a mało brakowało aby pociekły mu łzy.
- Mam siedemnaście lat! - rzucił dumnie w stronę odchodzącego Oriona.

* * *

Puck rozsunął zasłony i spojrzał przez okno. Dzieci na zewnątrz. One na pewno wiedziały gdzie jest wejście. Co dziwne okno nie chciało się otworzyć. Próbował podważyć je ostrzem, bezskutecznie. Najmniejszej rysy! Nawet uderzenie krzesłem nie wyrządziło im szkody. Poczuł się jak w pułapce. Czarne myśli napłynęły do głowy. Poczuł jak ogarnia go panika. Tak jak w domu, gdy był zamknięty w szafie i dusił się.

- Muszę zaczerpnąć świeżego powietrza - rzekł cicho pobladły.
- Zapytam dzieci gdzie jest piwnica i wracam. Zaczekajcie chwilę - rzucił się czym prędzej ku schodom i dalej na dół.

* * *

Drzwi były zatrzaśnięte. Ani prośbą ani groźbą nie był w stanie ich otworzyć. Zrezygnowany uderzał w nie głową aż do nabicia solidnego guza. To go otrzeźwiło. Wziął się w garść i czym prędzej powrócił do towarzyszy niedoli. Nie omieszkał poinformować ich o sytuacji. Została jedna droga. Ruszyli.
 
Graygoo jest offline