| Na melodię „Pałacyk Michla”
Sołtysa drzewo i drabina,
Szaber na jabłka spod Wołomina.
A Hesperydy homeryda
Tu nie uświadczysz, już sobie dawno śpią.
My złodziejstwu położymy kres,
Ogrodnika pies, wściekły niczym bies!
My złodziejstwo położymy kres,
Nie szczędzimy kies na cel!
Azor posłusznie wlazł na lipę,
By szkodnikowi wyprawić stypę...
A o omyłkę po omacku,
Nie trzeba wcale psem po alzacku być!
O konar poduszki oparł skroń,
węch na mroczną toń, szczerzy kły jak broń!
O konar poduszki oparł skroń,
Weźmie go pod woń, i już!
Tymczasem obok na jabłoni,
Jak brzęczy mucha, tak dwóch nicponi,
Kiszkami marsza wygrywają
I ogryzkami się zajadają też!
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill |