-U.. hehe... no tak Filia masz racje...-
Powiedziała potulnie Lina, a pochwili dodała, aby nie wyglądało na to, że zrobiła się potulna jak baranek:
-No dobra raz, dwa, trzy! Nie ma czasu do stracenia już, szukamy kamieni! Zel, Naga ruszcie się! Co tak stoicie! Do dzieła!-
Nastepnie rudowłosa zaczęła przeszukiwać całą plaże, przesypywała piasek, zaglądała w karzde krzaczki, nieodpuściła nawet najmnejszego skrawka... Mam nadzieje, że to nie tylko jakaś głupia legenda, tylko prawdziwe informacje! Bo jak nie to osobiście wyrusze do tej całej wioski i użyję bardziej drastycznych metod! |