No to rozlicz ataki Aniołów a ja napiszę swoją deklarację.
Edit:
Dobra... napisałem na wyrost.
Rzuciłem na siebie ciemność. W zasadzie to wygląda to jakby się czarna dziura pojawiła między Wami i nagle zniknęły w niej anioły. (Nie wiem czy wszystkie... dlatego tak żuliłem o mapkę). Nie musi być wymyślna... mnie w zupełności zadowala stopień komplikacji szachownicy.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 23-03-2021 o 14:37.
|