Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-03-2021, 18:05   #11
Junior
 
Junior's Avatar
 
Reputacja: 1 Junior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputację

Młodzieńcze serce biło w rytm pędzących myśli. Dieter niemal nie zwracał uwagę na innych rozmówców. Zresztą! co to było za miejsce? Urzędnik miejski obrał sobie podrzędny szynk, gdzie zgraja luda wszelakiego autoramentu mniej lub bardziej natarczywie usiłowała załatwić swe interesa. Znikąd szukać pisarzy, asesorów, gońców czy strażników miejskich. Wszystko to jawiło się jako wierutny teatr i każdy choć odrobinę bystry zmiarkował by.

A Dieter był bystry. Tego odmówić mu nie wolno. Lecz całą swą bystrość skupiał na Annie jak określił w myślach Lafeneannę. Wystarczyło jedno spojrzenie Jej zielonych oczu, to jak odgarnęła włosy, jej dłoń, ruch. I ich oczy się spotkały. Było w Niej coś nieziemsko ulotnego, niedostępnego. I Dieter bardzo chciał to coś złapać.

Chrząknięcie. Spojrzenia. Anna dyskretnie dała mu znać i już zmiarkował, że wszyscy patrzą na niego. Wyprostował się, nie wiedząc co zrobić z dłońmi zatknął je za rycerski pas. Był wysokim i postawny choć młody wiekiem. Rokował na dumnego rycerza, a już dziś nosił tunikę z symbolem Ulryka. Miał ten błysk w oku. Coś pomiędzy młodzieńczą bezczelnością, a brawurowym sprytem. Posłał jeszcze zawadiacki uśmiech w stronę Anny, po czem skłoniwszy się rzekł:
- Szlachetnie urodzony Dieter Volkingen z Giessen. Mam honor, zaszczyt i przyjemność służyć u boku pana mega Bernarda von Kesserlinga. Znamienitego rycerza zakonnego poprzysięgłego naszemu bogu Ulrykowi, bohaterowi rozlicznych bitew, obrońcy wiary oraz Imperium. Szlachetnie urodzonemu, wywodzącemu się z Kodderizsch.
Tu zrobił pauzę, raz jeszcze zerknął na elfkę po czym ciągnął.
- Mówię w imieniu moim jak i mego pana, gdyż w zaufaniu otrzymałem prawo ku temu. Tedy mówię że cnoty rycerskie jakimi nader wszystko jest bronić słabszych oraz niewiast. -tu zerknął w bok –Dlatego przyjmujemy misję oraz wyruszymy aby wspierać panienkę Lafenannę. Jako giermek przyjmę zapłatę w wysokości dziesięciu złotych koron, podczas gdy mój mistrz zadowoli się symboliczną kwotą jak na swą reputację czyli dwadzieścia złotych koron imperialnych.
 
Załączone Grafiki
File Type: jpg Dieter the Giermek.jpg (17.7 KB, 106 wyświetleń)
lastinn player
__________________
To nie lada sztuka pobudzać ludzkie emocje pocierając końskim włosiem po baraniej kiszce.
Junior jest offline