Ok. Jest pościk ode mnie. Teraz trochę klaryfikacji.
1) Nie słyszycie swoich myśli. Niestety. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żebyście odsunęli się od głównego nurtu rozmowy i szeptali między sobą.
2) Wypowiedź Cath i Yusufa przekonały Annę do samodzielnego podjęcia decyzji. Dlatego przed wami: test siły, test inteligencji i test charyzmy. Macie teraz niepowtarzalną okazję dołożyć czwarty test, w którym będziecie wyjątkowo dobrzy.
Nazwy są uproszczeniami: test siły będzie pojedynkiem, ale nie musicie w nim korzystać z siły. Wystarczy sięgnąć po lekki rapier i test walki będzie testem zręczności. Przez analogię możecie kombinować z nagięciem kolejnych testów.
3) Czy wypowiedź Cath jest problematyczna? Jak widać nie. Z drugiej strony Anna do Valeriusa zwraca się per Valerius... więc najprawdopodobniej nie wszystko co mówicie dociera w niezmienionej formie do waszych rozmówców.
Mam nadzieję, że ten dynamiczny rozwój sytuacji (2 moje posty przed terminem odpowiedzi na pierwszy w kolejce) nie jest dla Was bardzo problematyczna. Bardzo zależało mi na dynamice tej sceny, a chcę uniknąć gdoca.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |