28 Maius 816.M41, podpokład mostkowy Gwiazdy
Nawigator zatrzymał się na chwilę, obracając się bardzo powoli wokół swej osi pośrodku szerokiego korytarza i wyczulając swój szósty zmsł. Obserwujący go śmiertelnicy – wszyscy z wyjątkiem Samiela oraz być może członków straży przybocznej Visschera – poczuli leciutkie dreszcze uświadamiając sobie, że psionik bada otaczającą ich masę metalu, kompozytu i plastyku mackami swego nienaturalnego i plugawego wedle nauk Eklezjarchii umysłu.
- Nie wyczuwam niczego, co mogłoby budzić mój niepokój – w eterze zatrzeszczał metalicznie głos Nawigatora – A ty, Śpiewający w Pustce?
- Ta część wraku jest całkowicie pasywna psionicznie – odparł po chwili milczenia astropata – Tak bierna, że to wręcz zaskakujące. Pusta materialna powłoka, brak sygnatur Esencji ani naderwania Zasłony. Jesteśmy tutaj sami.
Ostatnio edytowane przez 8art : 13-04-2021 o 15:30.
|