Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-04-2021, 13:13   #264
8art
 
8art's Avatar
 
Reputacja: 1 8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację
O sporo rzeczy jest takich ze sie nie spodziewalem. Bylem przekonany, ze to zwierzoludzie zostawili cos celowo w sadzie, co "stworzylo" chaotycznego drzewca (szczegolnie po tym jak na polanie trafilismy na figurke emanujaca moca), a tu niespodzianka, ze sprawy nie byly powiazane. domyslalem sie jedanka, ze orgie ze zwierzoludzmi skoncza sie masakra wczesniej lub pozniej.



Nie spodziewalem sie tez, ze Timma mozna bylo uratowac. Znaczy myslalem ze technicznie pewnie byla taka droga, ale ze Warhammer to mrok, jakies tam jesienne gawedy, to pewnie nic z tego nie bedzie.


Watku Wirlie calkowicie nie zauwazylem, a szkoda, bo moze fajnie by rozbudowal scenariusz.


Z Izabella to chyba troche wrabalem sie miedzy wodke a zakaske piszac wlasny epilog, ale chyba nie wybieglem specjalnie poza to co mialoby sie wydarzyc.


Generalnie epilog klasa, zreszta jak i caly scenariusz. Klimat mi bardzo odpowiadal, taki tchnacy niemal wesolym pierwszo/czwarto edycyjnym stylem. Mega mi sie podobalo.
 
8art jest offline