A przepraszam, zagapiłem się ostatnio. Czasem pach-pach jadę co chwilę, ale jak przerwę ciągłość to się zagapiam i czas szybko płynie.
To musimy ustalić czy jednak gramy na spinie, z lekką spiną czy bez spiny. Może wróćmy do konkretnych terminów, które będą nas trzymać w ryzach?