Wątek: X-COM
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-04-2021, 22:50   #266
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
Schron X-COM, siłownia

Law wsparł się pod boki i rozejrzał po siłowni, skupiając spojrzenie głównie na jarzących się lampach. Czuł rozpierającą go dumę, że udało im się przywrócić przedwojenny schron X-COM do życia. Przynajmniej częściowo.

Przez chwilę próbował wyobrazić sobie, jak musiał czuć się jego ojciec, pracując w miejscu takim jak to. Czy tęsknił za domem? A może placówka X-COM była jego drugim domem?

- Teraz możemy zostać tu trochę dłużej, co? - wtrąciła rozweselona Sofie, wytrącając kierownika skanu z rozmyślań.

- Tak, kupiliśmy sobie trochę czasu. Jesteśmy tutaj bezpieczni. Jednak nie mamy czasu na odpoczynek, mamy jeszcze parę rzeczy do załatwienia - odparł Japończyk i uaktywnił komunikator.

- Kirk, sprawdźcie ten hangar. Może nam się poszczęści i znajdziecie tam trochę ciężkiego sprzętu. Poza tym hangar powinien mieć jakieś wrota na zewnątrz schronu - skontaktował się z drugim zespołem.

- Jasne, zajmiemy się tym. Nie zapominajmy o zbrojowni. Sprzęt może przedwojenny, ale taki zapas broni i amunicji byłby zdecydowanie mile widziany w naszych placówkach - odpowiedział mu szef grupy z Nowego Orleanu.

- Tak, zgadza się. Jeśli będzie sposobność, zabierzemy sprzęt ze sobą. Póki co ja z moją grupą udamy się do HQ. Spróbujemy dostać się do środka i znaleźć jakiś sposób na skomunikowanie się z naszymi placówkami.

- Będę wdzięczny, jak dacie naszym znać, że żyjemy - skomentował Kirk.

- Dunkierka, Junior - Law wywołał dwójkę „zwiadowców”. - Sprawdźcie te schody. Tracimy z wami łączność, więc nie bądźcie za długo poza naszym zasięgiem - powiedział powoli, upewniając się, że go dobrze zrozumieli.


Rozdzielenie się operatorów X-COM póki co wyszło im na dobre. Szybko pokryli duży teren i odnaleźli kilka interesujących miejsc. Pozostało skontaktować się z centralą i znaleźć drogę ucieczki z tego podziemia. Oczywiście warto było przy okazji zebrać ze sobą kilka „pamiątek”.
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline