Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-04-2021, 12:41   #147
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- No pomóżcie! – warknął, widząc że nikt się nie kwapi aby podejść do mechanizmu.

- Jak to? Nikt? Bardin? Galeb? – zachęcał krasnoludów, którzy jak sądził, byliby ciekawi jak maszyneria działa.

- No co wy! Już, już prawie ruszyło! Tak ociupinkę! – prawdę powiedziawszy nie drgnęło ani trochę, ale odrobina kłamstwa mogła kogoś zachęcić…

- Nie? No to nie – wzruszył ramionami i odpuścił. Zamiast mozolić się z kołowrotem, popatrzył z wyrzutem na Vessę, po czym ściągnął spodnie, kubrak i koszulę, wyżął je z wody, założył z powrotem i powlókł się za kobietą. – A czemu w lewo? Bo ja bym poszedł w prawo. Słyszałaś co przydarzyło się Galiannie Pavlowej w Krupskim Ljesie? Ona też poszła w lewo, jak się na grzyby pewnego lata wybrała i na rozwidleniu między drzewami stanęła. Dumała długo, czy by w prawo nie iść, ale ostatecznie w lewo swoje kroki skierowała, bo się jej widziało, że tam więcej prawdziwków będzie. A zamiast prawdziwków na chłopaków od Krzywego Fiodora trafiła, którzy to sobie najpierw kolejno na niej wygodzili, a potem… pewnie się domyślacie, co się z krasną dzieweczką stało. To może w prawo pójdziemy, co?
 
xeper jest offline