20-04-2021, 12:51
|
#279 |
| Maszynownia Gwiazdy Tabadanu
Astropatką cały czas targał niepokój. Choć towarzyszyła Ramirezowi jej wzrok cały czas uciekał w kierunku, w którym odczuła spaczenie. Czy myliła się? Wątpiła. Nawet na Błysku odczuła tą manifestacje chaosu, a teraz… teraz byli tak blisko. Posłała spojrzenie dowodzącemu techkapłanowi i przymknęła oczy. Swymi myślami spróbowała odnaleźć Absolvusa i Saniela. Zwróciła się do nich licząc na to, że nawet gdy kapłan ja odrzuci, to podlegający jej astropata wysłucha.
- Wyczuwam spaczenie w okolicy napędu Osnowy. Uważajcie. Będę je obserwować dalej. - Zerwała kontakt i wzięła spokojny oddech w kombinezonie. Jej okryta rękawicą dłoń spoczęła na ramieniu pancerzu Ramireza.
- Czy… czy zawiadomiłbyś o tym spaczeniu Garlika? Jest zbyt daleko bym mogła się z nim swobodnie połączyć myślami… a… według mnie powinien wiedzieć o manifestacji chaosu na tym statku. - Przez przesłonę swego kasku spoglądała na opancerzonego techkapłana. - Ja… spojrzę tam jeszcze raz… na wypadek gdyby to.. To coś się przemieszczało.
Po tych słowach zamknęła powieki by znów udać się na mentalne poszukiwania towarzyszącego im spaczenia. |
| |