- Poszukamy! - uśmiechnął się Lothar - Dobrze zapłacę za zawiezienie mnie do tego sławnego człowieka - zaproponował.
- Co powiesz na złotą koronę, nawet jeśli trafimy już za pierwszym razem? - pomyślał, że dzięki temu dorożkarzowi też będzie zależeć na czasie. Planował pozwolić sobie też na postawienie kolacji/podkurka/dobrego wina mistrzowi Pavarottiemu. Nie zamierzał wypytywać o wszystko, bardziej zależało mu na dobrej relacji. Chciał też dowiedzieć się czegoś o hipnozie, sztuczka wydała mu się ciekawa i chętnie by się tego nauczył, nawet za pieniądze.