23-04-2021, 23:35
|
#45 |
Młot na erpegowców | Odpisałam wam. Więc tak: - Dieter chyba zaginął. Jak ktoś chce, to może opisać, że go szuka i wypytuje o niego ludzi. W każdym razie ostateczny efekt takich starań jest już wam znany. Przynajmniej na ten moment w przygodzie.
- Ci, którzy chcą pracować dla asesora, właśnie mają rozpocząć podróż, trzeba jednak przemówić do tłumu i się przedstawić. Najlepiej zająć jakieś stanowisko, bo to jak BG będą odnosić się do uchodźców, będzie miało wpływ na podróż. Możecie być dla nich srodzy i wymagający, neutralni oraz zasadniczy, czy swojscy i przyjacielscy. Obojętnie i dowolnie. Jak tam sobie uważacie. W każdym razie chodzi o nakreślenie relacji między wami a grupą. Nie oczekuję też, że każdy ma dać od siebie. Kwestia dowolna. Mnie wystarczy, że przynajmniej jedno z was coś powie i będzie robić w tej scence jako przedstawiciel.
- Jak zwykle można pokrótce zamienić słowo z BN tam, gdzie są przerwy narracyjne, np. z sierżantem Arvidem. Z elfką będzie to możliwe dopiero po przemówieniu.
Jakby były jakieś pytania to zapraszam do ich zadawania Czas na odpis do środy, 28.04.2021, do godziny 24:00 |
| |