Wiem jakby pisał tak cały czas to by się zrobiła farsa nie wiem może nie widać tego po moim stylu pisania ale znam różnice pomiędzy camp parodią a powagą :P w mojej głowie Jacke to chłopak z pierwszego proponowanego obrazka kapitan drużyny wrestlingowej który chodzi na SKSy i próbuje uprawiać wszystkie sporty w szkole. Niezbyt bystry i prostolinijny zaczął objawiać już pewne cechy Dziecka alkoholika jak opiekuńczość oraz myślenie czarno-białe. |