Panie kolego szanowny. Hamować że musiałbyś czekać na powrót zwiadu aż zrobisz swoje. Na tyle blisko wrót żeby do nich wrócić w razie jakby coś się ze zwiadem działo.
Jeśli akcja poszłaby do przodu, a poszła, to nie miałbyś czasu sprawdzić tego co chciałeś. Wiedziałem co tam będzie i uznałem że lepiej będzie to załatwić teraz niż czekać i nie zrobić tego prawdopodobnie nigdy. Trochę nagiąłem czasoprzestrzeń, ale w akceptowalnej tolerancji. Rozumiem że wyszło inaczej niż chciałeś, ale finalnie zrobiłeś co chciałeś i jesteś na pozycji aby działać dalej, czyli czekać na powrót zwiadu. Myślę że to dobre rozwiązanie. Może za duzy skrót myślowy