Na Degenesis zawsze znajdę czas. Podobnie na WFRP i KC.
Nie wiem czy stary Franz, zdziadziały już nieco po ożenku jeszcze wyruszyłby na szlak, ale kto wie. Albo on, albo jakiś inny poszukiwacz przygód.
Do KC mam całą menażerie postaci, ale chętnie bym pograł dalej moim ślepym zabójcą. |