Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-05-2021, 13:02   #2008
Phil
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
Do umówionej godziny spotkania z ciągle urzędującym czempionem pozostało trochę czasu. Leonard ciekaw był, czy Dieter pokona wszystkich pretendentów. Zwycięstwo lub porażka mogły znacznie wpłynąć na możliwość rozmowy ze Schmiedenhammerem. Był też ciekaw, co elfy, same oskarżane przez krasnoludy o wprowadzenie podatków, mają do powiedzenia w tym temacie. Czy w ogóle wyrażą zainteresowanie?

Wolfgang przyniósł ciekawe informacje z Gildii Magów. Czarodzieje byli istotną częścią sił obronnych miasta. Nakładanie na nich podatków mogło być zatem przyczynkiem ku osłabieniu Middenheim. Komu mogło na tym zależeć? Pytania mnożyły się, a odpowiedzi brakowało. Geldmann postanowił zatem dowiedzieć się, co o daninach i obronie miasta myślą krasnoludowie. A gdzie byłoby teraz łatwiej znaleźć przedstawiciela tej rasy, jeśli nie przy kuflu piwa na terenie festiwalu? Udał się tam, pilnując swojej chudej sakiewki, a na miejscu rozejrzał się po stanowiskach browarników, wypatrując w kolejkach grupki krasnoludów. Gdy już taką upatrzył, rozwiązał sznury koszuli odsłaniając znak Sigmara.

- Witajcie! Skoro tu stoicie, a nie gdzie indziej, powinienem chyba stanąć i ja, jeśli chcę się napić czegoś lepszego, niż rozwodnione siki. W moich stronach mówią, że trzeba szukać krasnoludów, jeśli chce się dostać dobre piwo albo obronić mury miasta.
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.
Phil jest offline